Podróżujący promami po Morzu Północnym wkrótce nie będą już musieli martwić się o wysokie opłaty roamingowe. Najwięksi operatorzy telekomunikacyjni ogłosili bowiem, że zlikwidują dodatkowe opłaty za korzystanie z telefonu w tym regionie. Firma KPN poinformowała w środę, że od listopada jej stawki będą takie same jak na lądzie. Konkurencyjny operator Odido zapowiedział podobne zmiany już wcześniej i nowe taryfy wejdą w życie 1 stycznia.
Od 2017 roku użytkownicy holenderskich sieci komórkowych mogą dzwonić, wysyłać SMS-y i korzystać z internetu w całej UE w ramach swoich krajowych pakietów. Morze Północne było jednak wyłączone z zasad „Roam Like at Home”, co oznaczało, że osoby pozostawiające włączony roaming na morzu często narażały się na bardzo wysokie rachunki.
Firmy KPN i Odido rozwiązały ten problem dzięki współpracy z operatorem morskim Tampnet. Operatorzy podkreślają, że z nowych zasad skorzystają także holenderscy pracownicy platform wiertniczych i instalacji offshore, a wkrótce więcej firm telekomunikacyjnych prawdopodobnie pójdzie w ich ślady.
KPN i Tampnet już od kilku lat rozwijają zasięg sieci na Morzu Północnym w ramach wspólnego projektu. Sieć ta wciąż jest rozbudowywana. Tampnet to specjalista w dziedzinie łączności morskiej, oferujący m.in. sieć 4G/5G na wodach międzynarodowych, w tym na Morzu Północnym.
Choć partnerstwo zostało oficjalnie ogłoszone, Tampnet ostrzega, że stawki mogą się różnić w zależności od operatora, a standardowe ceny krajowe nie będą automatycznie obowiązywać wszystkich użytkowników, tylko tych, których dostawca wprowadzi odpowiednie zmiany.
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz