Jedno z największych przejęć w historii

Holenderskie służby przechwyciły 3 300 kilogramów kokainy w magazynie w miejscowości Standdaarbuiten (gmina Moerdijk) w poniedziałek rano, aresztując ośmiu mężczyzn z pięciu różnych krajów - poinformowała policja. To jeden z największych narkotykowych nalotów w ostatnich latach. Według Omroep Brabant, wartość przejętej kokainy szacowana jest na około 250 milionów euro.

Wśród zatrzymanych są: trzej mężczyźni z Bredy w wieku 21, 22 i 35 lat, 30-letni Kolumbijczyk, 38-letni Anglik, 41-letni Marokańczyk, 50-letni Bułgar oraz 47-letni mieszkaniec Roosendaal, który został zatrzymany późnym wieczorem. Przeszukano także trzy lokalizacje w Bredzie i jedną w Roosendaal, choć władze nie ujawniły, czy znaleziono tam dodatkowe dowody.

Według służb operacja została przeprowadzona na podstawie informacji otrzymanych z zagranicy. Akcję zrealizowała Krajowa Jednostka ds. Wykrywania i Interwencji  we współpracy z jednostką Zeeland-West-Brabant, pod nadzorem Landelijk Parket - krajowej prokuratury zajmującej się poważną i zorganizowaną przestępczością.

„Produkcja i handel narkotykami są ściśle powiązane z zabójstwami, przemocą, groźbami, korupcją, praniem pieniędzy i przenikaniem sieci przestępczych do legalnej gospodarki. Dlatego tak ważne jest zdecydowane uderzanie w organizacje przestępcze zaangażowane w import, produkcję i handel narkotykami” - przekazali przedstawiciele władz.

Oprócz kokainy policja zabezpieczyła broń palną i kilka pojazdów znajdujących się w magazynie. Wieś Standdaarbuiten, licząca około 2 230 mieszkańców, położona jest 20 kilometrów na północ od granicy z Belgią, około 45 kilometrów od portu w Rotterdamie i 85 kilometrów od portu w Vlissingen.

Wszyscy ośmiu mężczyźni zostali osadzeni w areszcie śledczym z ograniczonymi kontaktami. Mogą rozmawiać jedynie ze swoimi adwokatami. Ich pierwsze przesłuchanie zaplanowano na 6 listopada, podczas którego sędzia śledczy może zdecydować o przedłużeniu aresztu do 14 dni przed formalnym postawieniem zarzutów w sądzie rejonowym.

Policja określiła przejęcie jako poważny cios dla sieci przestępczych w regionie. „Narkotyki, broń oraz pojazdy znajdują się obecnie w rękach policji” - poinformowali funkcjonariusze.