Kliniki zamiast leczenia psychiatrycznego

Tymczasowy rząd Holandii chce umożliwić umieszczanie osób z poważnymi zaburzeniami psychicznymi, które popełniły ciężkie przestępstwa, w zabezpieczonych klinikach sądowo-psychiatrycznych na okres maksymalnie dwóch lat.

Chodzi o niewielką grupę osób, dla których środek TBS (leczenie psychiatryczne orzeczone przez sąd w zakładzie karnym) jest nieproporcjonalny, a zwykła opieka nieodpowiednia - napisali w poniedziałek do parlamentu sekretarze stanu.

Według przedstawicieli rządu grupa ta jest zagrożona „wypadnięciem z systemu”, ponieważ opieka sądowa i regularna opieka zdrowotna nie są dobrze skoordynowane. Pod koniec ubiegłego roku rząd zapowiedział pakiet działań mających zniwelować tę lukę.

„Czasami sama kara nie wystarcza, aby zapewnić bezpieczeństwo społeczeństwu. Dla niewielkiej grupy osób stanowiących zagrożenie dla siebie lub innych, odpowiednia pomoc może być skuteczniejsza” - powiedział sekretarz stanu Rutte. „

"Dzięki temu środkowi dajemy sędziom dodatkowe narzędzia, by taką pomoc zapewnić”.

Rząd przedstawi projekt ustawy w pierwszej połowie przyszłego roku. Według sekretarzy stanu za wprowadzeniem tego rozwiązania opowiadały się m.in. Prokuratura (OM), Holenderski Instytut Psychiatrii Sądowej, sądownictwo oraz podmioty opieki zdrowotnej.

Z badań przeprowadzonych w tym miesiącu przez Inspektorat Opieki Zdrowotnej i Młodzieży (IGJ), Inspektorat Sprawiedliwości i Bezpieczeństwa (IJV) oraz Agencję Nadzoru Domeny Społecznej (TSD) wynika, że liczba osób z zaburzeniami psychicznymi rośnie, a ich objawy stają się coraz poważniejsze.